☽ Zadumam ☾: czerwca 2015

niedziela, 28 czerwca 2015

Pierwszy post & wakacje

Miałam już kilka blogów i chyba najgorszą czynnością, którą tak czy inaczej musiałam zawsze wykonywać, było napisanie pierwszego posta. Nigdy nie wiedziałam czy najpierw powinnam się przedstawić, zamieścić swój życiorys, czy raczej od razu zacząć pisanie na określony temat. Teraz postanowiłam, że postaram się połączyć te pomysły ze sobą. 
A więc, jestem Ania i od niecałego miesiąca mam 18 lat. Mieszkam w Wejherowie, jakby ktoś nie wiedział, to taka mieścina na pomorzu.W nadchodzącym roku szkolnym rozpoczynam III klasę technikalną informatyczną. Posiadam ukochaną kundelkę o imieniu Dżeki (czy jeśli wolicie - Jacky) oraz złotą rybkę o imieniu... Lulek? Chociaż na ogół mówię na nią po prostu Ryba, tak jest bardziej dostojnie.☺
Czemu w ogóle założyłam sobie bloga? Tak jak już wspomniałam, to mój któryś z kolei, i tak jak jego poprzednicy, chciałabym aby posłużył mi za miejsce gdzie mogę wylać trochę swoich myśli lub podzielić się z czymś, w moim uznaniu, interesującym z innymi. Dawne blogi szlak trafił, ponieważ zaczynały mnie nudzić, brakowało mi czasu, tematów lub zbierało się na nich wielu "czytelników", którzy tak na prawdę chcieli się jedynie zareklamować u mnie w komentarzach, więc odechciewało mi się pisać. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej. Nadchodzą wakacje, może dzięki takiemu swojemu miejscu w Internecie zachce mi się bardziej aktywnie spędzić ten czas, aby mieć o czym dla Was pisać. Niestety przez ostatnie lata ten okres wolnych dwóch miesięcy był dla mnie bardziej męczący, niż regeneracyjny i pożyteczny. To wszystko spowodowane oczywiście nudą i brakiem pomysłów na zorganizowanie sobie czasu. Ale zobaczymy co stanie się tym razem. 
Myślę, że jak na pierwszy post tyle wystarczy. Nie do końca odpowiedziałam jeszcze na pytanie o czym w ogóle chcę pisać, ale pewnie sami się już domyślacie, że o wszystkim i niczym. To co wpadnie mi danego dnia do głowy, to będzie. Postaram się by posty pojawiały się minimum 2 razy w tygodniu, jednak mam nadzieję, że jeśli czasem nie dotrzymam słowa, nie będziecie źli. Jestem osobą, która raczej woli mieć o czym ciekawym opowiedzieć, aniżeli gadać o tym jak wyglądała moja poranna droga do toalety.
Trzymajcie się i do kolejnego posta!